Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeI dlatego jakiś czas temu wprowadzono obowiązek używania świateł przez wszystkich. Skorzystano z bzdurnych argumentów dzięki czemu napędza się innym sprzedaż a wcale nie poprawia bezpieczeństwa. Moim zdaniem miało to tylko odwrócić uwagę od właściwych przyczyn wypadków. Piesi, rowerzyści i motocykliści są mniej widoczni. Elementy typu reflektory, żarówki i akumulatory to dobry biznes. A brak kultury na drodze dopełnia reszty. Polska broni się przed jednymi z największych dopłat na ochronę środowiska w związku z efektem cieplarnianym w UE a niepotrzebnie 4 kółka w dzień świecą światła mijania. Austria zrezygnowała z tego, Niemcy nigdy nie wprowadzili i wcale to nie powoduje większej śmiertelności. Powodem jest jakość dróg, sama ich struktura oraz niestety świadomość jeżdżących po nich.
OdpowiedzWidać kolego, że fizykę i biologię w szkole średniej to przespałeś albo przepiłeś. Wróć, doucz się a dopiero wypowiadaj. Dam Ci dwie wskazówki: 1) Czułość ludzkiego oka od najmniejszej (otoczenie jasne) do największej (otoczenie ciemne) zmienia się w czasie 45 minut. Wie to na przykład każdy szeregowy, który przynajmniej raz był na misji. 2) Obiekt na tle silnego źródła światła jest bezkształtną czarną plamą dla której oko i mózg ludzki nie potrafi wygenerować głębi ostrości. 3) Otoczenie w jakim żyjemy generuje odblaski i cienie a tym są one ostrzejsze i liczniejsze im mocniejsze źródło światła.
Odpowiedz